Cisza pojezierza (pałace i dwory Brandenburgii)

Dzielą je wody jeziora Großer Wentowsee, style i rodzinne konotacje. Łączy mgła Brandenburgii, ustronność, wręcz odosobnienie i brak sławy. Idealnie położone, jeśli tylko chce się spędzić swoje życie na uboczu, z dala od krzyku, pędu i nacisku czy to społeczeństwa, czy stworzonych przez niego reguł. Stan subiektywnego zadowolenia.

Dwór w Wentow wybudował leśniczy Köhler na terenie swoich posiadłości, które należały do niego od 1810 roku.

Pałac w Tornow, niedaleko ujścia jeziora do rzeczki Tornower Fließ, powstał na zgliszczach zamku z 1553 roku. Tamten był w stylu wczesnego renesansu, ten nowowybudowany w pierwszej połowie XIX wieku jest w stylu neogotyckim.

Czy ich właściciele się znali? Czy między sobą konkurowali? A może się przyjaźnili? Romansowali?

Dwór w Wentow od 1851 roku był w posiadaniu rodziny von Brandes, której głowa podarowała go w prezencie ślubnym córce, gdy ta wyszła za mąż za Johanna Paula Benekendorffa. Imię córki nie jest znane...

Pałac w Tornow zaprojektowali i wybudowali włoscy architekci. W 1842 roku Friedrich Lindenberg kupił go od królewskiego majora von Holtzendorffa.

Dwa nazwiska z końcówką Dorff. Wieś po niemiecku to Dorf.

I dwór w Wentow i pałac w Tornow zmieniając właścicieli dotarli do wojen XX wieku. Spod prywatnej opieki dostali się w ręce socjalistycznego narodu, który korzystał, ale nie dbał. Nad spokojnymi wodami brandenburskiego jeziora tkwiły te budynki w wątłej wierze, że czas płynie, zmieniają się okoliczności, że wszystko się zmienia. Czy to w średniowieczu, czy w renesansie i baroku, w wieku tym czy tamtym, raz bywa lepiej raz gorzej. Czy właściciele obydwu obiektów spotkali się w 1945 roku oburzeni polityczną sytuacją i wywłaszczeniem, które ona przyniosła? Czy wymieniali się pomysłami na ten niezadowalający stan? Czy może rozpierzchli po świecie ciesząc się, że w ogóle uszli z życiem?

Dwór w Wentow w XX wieku zmieniał swoje role. Był sanatorium, przedszkolem, internatem, Pałac w Tornow mieścił przedszkole, lekarską przychodnię i komunalne mieszkania. W XXI wieku obydwoje są zadbani prywatnymi rękami i finansowymi możliwościami nowych właścicieli. Wentow ma lokal na okolicznościowe potrzeby takie, jak śluby czy urodziny, Tornow jest instytucją ekologiczną, która realizuje różnorakie pomysły, przyczyniające się do polepszenia klimatu oraz wynajmuje swoje pokoje turystom.

Pomiędzy obydwoma budynkami trwa cisza pojezierza, letarg wilgoci i trzask leśnego podłoża w niekończących się brandenburskich lasach. Ta sceneria nie zmieni się nawet, gdy tych obiektów już tutaj nie będzie.

Zdjęcia (11)

Komentarze (2)