Błękit tkanin u słynnego mistrza-farbiarza ma swojego kociego towarzysza, który z zaciekawieniem, ale i lekką nonszalancją obserwuje spod przyczepy ruch ich nóg, które aż zapraszają do zabawy.
Rozbawione kociaki spotkać można potem w miejscowych sklepikach.