Geoblog.pl    mamaMa    Podróże    Jestem w podróży...choćby tylko w głowie 2016    Puszty zew
Zwiń mapę
2016
05
sie

Puszty zew

 
Węgry
Węgry, Hortobagy
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5980 km
 
Za Egerem zaczyna się puszta pełna traw i studni, stad zwierząt i przejmującej duszy samotności. Wciąga połaciem rzewnej tęsknoty i namiętnego przeznaczenia, które woła przeciągłym zewem, nie dającym się odmienić. Puszta, która jednak nie przeraża brakiem możliwości – przeciwnie, życiodajny pokłon bujnych traw wzbudza pozytywnie i nadzieję i wiarę w nieograniczone możliwości. Podróż przez pusztę łagodzi i uspokaja, nastraja harmonijnie i wycisza niepotrzebne kołatanie myśli.

W Hortobágy osiedliło się turystyczne życie, czyli przystanek na posiłek, zakup targowy, np. bicza, który strzela jak kapiszon i fotografię przy najdłuższym kamiennym moście Węgier, bardzo malowniczym. Nikt się tutaj nie spieszy, nie przestrzega godzin otwarcia, czyli nie pobiera opłat parkingowych, choć jeszcze godzina do zamknięcia, ale to może wynikać z rezygnacji, gdyż większość Węgrów parkuje naokoło, w miejscach nie wyznaczonych, ale i nie zakazanych.
Pracownik małego muzeum szepcze, że niedaleko stąd znajduje się rezerwat ptasi i radzi nam tam pojechać, ale za godzinę. W tym czasie możemy obejrzeć wystawy, posilić się w słynnej Hortobagyi Csarda, czy posłuchać kląskania słowika.

Po godzinie jedziemy do miejsca, które turyści normalnie „zwiedzają” małą kolejka, ale teraz nikogo już tutaj nie ma, kasa zamknięta, szlaban opuszczony. Pan obiecywał, że dużo się tutaj wieczorem dzieje...Miał rację – bez zbędnego towarzystwa, sam na sam z wszelkim ptactwem, podziwiamy ten cud, który zatrzymuje w pół kroku dźwiękiem, kształtem, światłem i kolorem, cud, którego nie da się zamknąć w słowie czy fotografii. Ptaki są najpierw lekko zdziwione, uciekają rozcapierzając skrzydła w całej okazałości, by za chwilę powrócić uspokojone brakiem gwałtowności i spokojem pomimo ludzkiej obecności.

Misterium fenomenalnej przyrody. Puszty zew.

P.S. Park Narodowy Hortobágy od 1999 roku należy do Unesco.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (33)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2016-10-19 22:13
Och, uwielbiam ptaszyska i takie miejsca! Jak to możliwe, że nie miałam o nim pojęcia?! :)
 
mamaMa
mamaMa - 2016-10-19 23:14
Wlasnie - jak to mozliwe! A wiedza o nim wszyscy ornitolodzy!!! I jezdza tam namietnie:-)
Polecam:-)
Tamten swiat mam wciaz po powiekami...
 
zula
zula - 2016-10-20 09:58
Ten cud udało się przekazać na zdjęciach!
Bajka obrazów :-)
 
BPE
BPE - 2016-10-24 15:27
ależ pięknie ........ romantycznie, ulotnie ......
 
danach
danach - 2016-10-24 19:22
Pięknie tam , polowanie na takie okazy świetna zabawa :) zdjęcia super jak zwykle !
 
Mirka66
Mirka66 - 2017-05-14 16:39
Och .... I ta węgierska puszta . 3 ostatnie zdjęcia rewelacja.
 
 
mamaMa
Anna M
zwiedziła 19% świata (38 państw)
Zasoby: 1450 wpisów1450 5629 komentarzy5629 23026 zdjęć23026 1 plik multimedialny1