Geoblog.pl    mamaMa    Podróże    Jestem w podróży...choćby tylko w głowie 2017    Oświecenie
Zwiń mapę
2017
09
sie

Oświecenie

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Castlerock
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5608 km
 
Bushmille przejeżdżamy trochę rozrywani potrzebą konsumpcji i odwiedzenia najstarszej gorzelni świata, a rozsądkiem o różnych podłożach, by dojechać do romantycznej posiadłości ekscentrycznego biskupa z Derry Fryderyka Augustusa Herveya. Biskup miał rozmach i duże potrzeby, teren jest zaskakująco rozległy i trochę w nim niepokojącej atmosfery. Musseden Temple rozsiadło się na skale z widokiem dramatycznym, a biskup miał to tutaj, co lubił najbardziej – bibliotekę i kochanki. Podobno rozsypywał wieczorem mąkę po podłodze, by rano widzieć do kogo i skąd prowadzą ślady…

Kompleks w Downhill był jednym z wielu kaprysów lubiącego podróże anglikańskiego biskupa. Wybudowany w 1774 roku składał się z owej biblioteki zawierającej kolekcję sztuki i kościelne organy, mauzoleum dla brata i Mussenden Temple wzorowane na tivolskiej okrągłej świątyni i tak nazwanej na cześć ulubionej kuzynki Lady Frideswide Mussenden. To właśnie z tego budynku Fryderyk przyglądał się wyścigom konnym pastorów swojej diecezji, a zwycięzcę nagradzał nową, bogatszą parafią. Okrągły budynek jest wyrazem jego zamiłowania do tego kształtu, doliczyć do wszystkiego należy jeszcze kulisty dom dla psów i owalną jadalnię.

Oświecenie, budowa nowych dróg i mostów, pomaganie biednym i prześladowanym, walka o zniesienie dyskryminujących i karnych przepisów prawnych względem katolików, śmiałe wystąpienia przeciwko niesprawiedliwemu systemowi podatkowemu, według którego wyznawcy innych religii musieli płacić kościelny podatek, czynne i częste udostępnianie tivolskiej budowli na katolickie msze – lord Hervey jako anglikański biskup nie podobał się wielu współczesnym, którzy uznając go za wroga państwa rozprzestrzeniali o nim niesamowite historie. Skandal miał gonić skandal, a Downhill być siedliskiem tego panoszącego się zła. Dziś nie wiadomo, co jest prawdą, a co nędzną pogłoską zaściankowości i lęku przed rozwojem i dopuszczeniem inności. Z naszej perspektywy biskup w jednym miał racje – można walczyć o swoje i wyznaczać granice, których nawet lekkie przekroczenie doprowadza do nienawiści, ale można też oswajać i przyjmować różnorodność, gdyż ona jakimś boskim cudem została nam zadana.

Gubimy się w tej przestrzeni, najpierw ogrodowej, a potem nabrzeża, skał, plaży u naszych stóp, wiatru i pustki. Po śmierci biskupa kompleks dwa razy płonął, w czasie wojny przebywali tutaj piloci RAF, a po wojnie wszystko opustoszało i popadło w ruinę. Dzisiaj utrzymuje się ten stan i pozwala przebywać w miejscu, które albo sięgnęło dna ludzkiego skandalu i rozwiązłości, albo wspięło się na szczyt oświecenia i rozwoju torując drogę do społecznych zmian. Jakoś bardziej czujemy w tym miejscu wersję drugą:-)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (22)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2017-12-22 13:42
Oprócz bieli ... mąki i śladów... doskonale potwierdzają się słowa : Zielona Wyspa !
 
Pamar
Pamar - 2017-12-22 13:48
Pewnie nie jedną powieść dałoby się napisać o barwnym życiu mieszkańców posiadłości, wzorując się na tych śladach w mące :)
 
BPE
BPE - 2017-12-22 19:05
oj, przepiekne miejsce - my tam nie dotarliśmy ......ale nie da się być wszedzie - a szkoda
 
mamaMa
mamaMa - 2017-12-30 20:39
BPE - alez akurat Wy zobaczyliscie w krotkim czasie bardzo duzo!
 
marianka
marianka - 2018-01-01 22:26
Jakże aktualny ten konflikt!
 
danach
danach - 2018-01-28 14:36
zdjęcie zrobione przez bramę urocze :)
 
 
mamaMa
Anna M
zwiedziła 19% świata (38 państw)
Zasoby: 1450 wpisów1450 5629 komentarzy5629 23026 zdjęć23026 1 plik multimedialny1