Geoblog.pl    mamaMa    Podróże    Jestem w podróży...choćby tylko w głowie 2022    Słoweński Janosik
Zwiń mapę
2022
22
kwi

Słoweński Janosik

 
Słowenia
Słowenia, Predjama
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2634 km
 
O rzucanych na głowy austriackich żołnierzy wiśniach i pieczonych wołach opowiada się każdemu przybywającemu. Że rozbójnik Erazm kpił sobie ponad rok z oblężenia, że tańczył niemalże na nosach wojska, a tym samym cesarza, że wydawał się być niepokonany, by w końcu w wychodku zakończyć tę farsę, tę austriacką kompromitację.

Erazm był słoweńskim Janosikiem. Bogatym zabierał, z biednymi się dzielił. Żył (notabene jak każdy z nas) w politycznie trudnych czasach i gdy wybuchła węgiersko-austriacka wojna, a jego przyjaciel Andreas Baumkircher został na rozkaz cesarza Fryderyka III pozbawiony głowy, Erazm tak pokłócił się z krewnym władcy, że pozbawił go życia, opowiedział się po stronie węgierskiej, a obawiając się kary śmierci oraz pojmania za napady na kupców uciekł na zamek Predjama. I tam w 1483 roku zaczęło się tego zamku austriackie oblężenie. Wróg był nie tylko hardością mieszkańców twierdzy zadziwiony, ale i cierpliwy. Ponad rok z niedowierzaniem patrzono, jak Erazm, cały i zdrowy, ba, dobrze odżywiony wychyla się przez okna i drzwi. Nikt nie miał pojęcia, że podziemne przejścia umożliwiały skryte wychodzenie na zewnątrz i dostarczanie zaopatrzenia.

I tutaj do turystycznych uszu dociera informacja o zdradzie przez kogoś ze służby, że ta osoba miała zapalić lampę, by wskazać Austriakom, w którym kierunku mają strzelać. A że Erazm Lügger poszedł do latryny, właśnie tam dosięgła go śmierć.

Czy to wszystko jest prawdą, nie wie nikt;)

Czteropiętrowy zamek we wsi Predjama pod i w ponad stumetrowej skale wygląda baśniowo. Wije się trochę jak wąż penetrując ją i wychylając w kierunku świata. Tkwi pomiędzy geologicznym i historycznym wymiarem, na pograniczu prawdy i legendy. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie zadziornego, z bliska jest urokliwy i zachęcający do wtulenia się w zimne przecież ściany. I choć legenda prezentuje go jako przyjazne życiu miejsce, prawda jest chłodna i wilgotna. Gdy powstawał w XII wieku jego mieszkańcom na pewno nie było łatwo spędzać tutaj swoje życie. I gdy rozbudowano go około 1570 roku sytuacja uległa polepszeniu tylko gabarytowo. Z jednej strony jaskinie powstały w wyniku działania wód rzeki Lokva, drążących finezyjne kształty, z drugiej pewna ich część jest na skutek działalności człowieka martwa i przez niego na dwa sposoby – mieszkalny i magazynowy – użytkowana. Łączy je jedno – permanentna wilgoć.

W XVI wieku Ivan Kobenzl rozbudował ponownie zamek, a sto lat później zamurowano tajemne przejście, z którego korzystał Erazm, gdyż używane było przez złodziei, wynoszących z zamku łupy. Dopiero po II wojnie światowej speleolodzy odkryli je ponownie, przebadali, ale znów zamknęli. Od 2000 roku można w ramach zwiedzania zwiedzić tajemne przejścia i cały jaskiniowy labirynt pod zamkiem, by opuścić go ponad nim. Ta forma jest jednak dostępna tylko dla sprawnych i po uprzednim zarezerwowaniu, cała reszta zwiedzających wchodzi do zamku, który jest dzisiaj placówką muzealną i pozwala zapoznać się, a nawet na własnej skórze doświadczyć dość surowych warunków życia byłych mieszkańców, obejrzeć nieszczęsny wychodek i stanąć u stóp tajemnego przejścia, które tak długo bawiło słoweńskiego Janosika.

Miłośnicy gier komputerowym być może nieświadomie znają jaskiniowy obiekt z jednej z map gry komputerowej Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO);)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (23)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Danach
Danach - 2024-05-03 10:26
Pięknie położony zamek i historia ciekawa :)
 
marianka
marianka - 2024-05-04 06:45
A nie znalałam tej historii. Ciekawe czy każdy kraj ma swojego Janosika czy też Robin Hooda? ;)
 
 
mamaMa
Anna M
zwiedziła 18% świata (36 państw)
Zasoby: 1406 wpisów1406 5515 komentarzy5515 22090 zdjęć22090 1 plik multimedialny1