Celnik i przemytnik

Alt-Daber to zaskakująca zabudowa, która po zapoznaniu się z historią miejsca jest jak najbardziej wytłumaczalna. Ta wioska ma parę domów, z których jeden jest zdecydowanie zauważalnie wysunięty do przodu, a tuż za nim po prawej stronie odkryjemy średniowieczną budowlę – ceglaną wieżę z przybudówką. Daberburg dziś zwane Heideturm to stary stołp stojący kiedyś na granicy pomiędzy Brandenburgią a Meklemburgią, która przebiegała dokładnie przez malutką rzeczkę Daber. Właśnie tutaj w 1284 roku odbyły się rozmowy pomiędzy księstwem Werle a Brandenburgią w sprawach terytorialnych, które nie przyniosły pojednawczego rozwiązania i granica targana była roszczeniami przez kolejne długie stulecia. Pobliskie miasto Wittstock rozbudowało stołp w latach 1438-75 do nadgranicznego kompleksu, który popadł wprawdzie w ruinę, doczekał się jednak w XIX wieku odnowy. Od 1843 roku korzystało z budynku nadleśnictwo, a w samej wieży była stajnia dla koni pracujących w lasach. Dzisiaj odkryjemy tutaj uroczą wystawę o faunie i florze okolicy, zielone bukiety pieczołowicie ułożone przez zaangażowaną kasjerkę i wszelkie możliwe informacje o … przemycie – tam gdzie jest granica i celna kontrola tam są i próby bezprawnego jej przekraczania i przemycania zakazanego. Dlatego właśnie po drugiej stronie ulicy stoi stary dom celnika, w którym dziś urocza małżeńska para prowadzi lokal gastronomiczny czynny wyłącznie w weekendy i święta.

Za wieżą znajduje się jeszcze zielny ogródek, jak i mała wystawa głazów narzutowych zebranych w okolicy, a przechodząc przez Daber dotrzemy do parku miniatur powiatu Ostprignitz-Ruppin.

Zdjęcia (8)

Komentarze (4)